Jeśli jesteśmy nieszczęśliwi ... dlaczego nadal jesteśmy razem?

para bezzia (2)

"Jeśli jesteśmy nieszczęśliwi, dlaczego nadal jesteśmy razem?" Może kiedyś widziałeś siebie w tym samym dylemacie, w tej samej sytuacji, w której mieszanych jest wiele emocji. Wiele sprzecznych uczuć. Może taki jest zwyczaj, a może mimo wszystko wciąż się kochamy. Albo możemy nawet bać się zerwania więzi i po prostu samotności.

Istnieje wiele powodów, dla których para może być nieszczęśliwa, ale wyjaśnienia, dlaczego nie kończą tego związku, biorąc pod uwagę cierpienie, są czasami jeszcze bardziej złożone. Możemy mówić o lękach, poczuciu winy, jednego z członków, który być może ćwiczy rola dominująca uniemożliwiając zerwanie. Porozmawiajmy dziś o tym interesującym temacie, mając nadzieję, że pomogę, jeśli kiedykolwiek zobaczysz, że doświadczasz tego problemu.

Powody, dla których nieszczęśliwa para utrzymuje związek

para bezzia (3)

Może trudno w to uwierzyć, ale według licznych raportów statystycznych jest ich wiele nieszczęśliwe pary którzy odmawiają zakończenia związku. Pomimo niekompatybilności i odczuwanego cierpienia po obu stronach, prawie 20% tych par woli zachować tę stabilność.

Musimy pamiętać, że czasami rola pliku „Żona zależna od męża” w takich przypadkach nadal ma duże znaczenie. Mówimy przede wszystkim o starszych pokoleniach, o innych, bardziej klasycznych mentalnościach, w których nie jest łatwo „zaczynać od zera”, gdy z człowiekiem spędziliśmy całe życie, a zwłaszcza polegając na nim.

W przypadku młodszych pokoleń również to zjawisko występuje. Chociaż istnieje możliwość, że w dłuższej perspektywie nastąpi separacja, w takich przypadkach jest to znacznie bardziej wykonalne. Warto jednak zrozumieć, co sprawia, że ​​ten dystans, ta przerwa, nie zdarzyła się wcześniej dla dobra obu członków. Zobaczmy:

1. Strach i poczucie winy

Jeden z nich może nie zdecydować się na wyjście ze strachu. Z obawy przed zranieniem drugiej osoby pomimo świadomości, że nie kocha już swojego partnera. To uczucie czasami przekształca się w poczucie winy, nieokreśloną litość dla wszystkiego, co przeżyliśmy, wszystkiego co zostało zaoferowane i otrzymane. Zdajemy sobie sprawę, że ta separacja sprawi drugiej osobie wiele bólu i po prostu nie mamy odwagi tego zrobić lub ją odkładamy.

2. Straszna samotność

A co mam zrobić, jeśli zostanę sam? Czasami życie bez osoby u naszego boku wywołuje u nas nie tylko strach, ale także niepewność. Może się zdarzyć, że ten związek trwał długo i żaden z nas nie przyzwyczaja się do konieczności zmiany, konieczności stawienia czoła nowemu życiu bez kogoś z nami. Zatem cierpienie teraz może być znacznie lepsze niż samotność jutra.

3. Złożone gry o władzę

Bardzo charakterystyczne dla toksyczne relacje gdzie jest ktoś, kto się poddaje i ktoś, na kim zależy. W tego typu związku jeden z dwóch członków nie ma władzy decyzyjnej i żyje zależnie od woli pary. Mimo cierpienia, frustracji i nieszczęścia musi znosić to wszystko ze strachu. Ze strachu, jak zareaguje druga osoba, jeśli powiemy jej, że chcemy rzucić palenie. Przekazywanie osiąga niewyobrażalne limity. Są to trudne i bardzo złożone sytuacje.

4. Pary, które mają „inne umowy”

To się często zdarza. Są to relacje, które wykraczają poza zwykłe zobowiązanie między dwojgiem ludzi. «Wiem, że sprawy idą źle, ponieważ mój partner zdradza mnie z kimś innym. Jednak zakładam to iz kolei szukam innego kochanka, z którym zrekompensowałbym tę zdradę. Tworzą coś w rodzaju „Niejawne umowy” że czasami są zwykle akceptowani i osiągają to, że pozornie nieszczęśliwy związek jest nadal utrzymywany.

Na przykład inne pary kontynuują swój związek, ponieważ istnieje korzyść ekonomiczna, której żadne z nich nie chce stracić, a nawet same dzieci mogą uniemożliwić im ostateczną separację. Są to również złożone sytuacje, które mogą zrozumieć tylko członkowie pary.

5. Nadzieje i czas

Wiemy, że dzisiaj jesteśmy nieszczęśliwi, ale co, jeśli poczekamy trochę dłużej, aby zobaczyć, jak sprawy się potoczą? Być może z czasem sytuacja się poprawi, dojrzejemy i uda nam się uczyć na obecnych błędach. To niewątpliwie najczęstsze uzasadnienie, jeśli chodzi o przedłużanie nieudanej relacji.

Prawda jest taka rzadko działa ta formuła. Trudności i różnice zwykle stają się z czasem trochę większe, a tym, co osiągamy, jest zwiększenie ilości cierpienia, a nawet złości, kiedy widzimy, że rzeczywiście sytuacja się nie poprawiła.

para bezzia (4)

Czasami oboje jesteśmy bardzo świadomi, że przedłużanie niemożliwego związku w czasie nie jest najlepszym pomysłem. Wymaga to odwagi, aby zerwać tę więź, coś bolesnego, czasem traumatycznego, ale na dłuższą metę będzie to niewątpliwie najzdrowsza rzecz do zrobienia. Karmienie się cierpieniem niszczy naszą samoocenę, naszą integralność i życie w fałszywej sytuacji, która przyniesie nam tylko złość i frustrację. Nie jest tego warte. Jeśli jesteś nieszczęśliwy i nie ma nadziei, odważ się "odpuścić", iść naprzód w samotności, obierając nowe ścieżki.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.